Krótka HISTORIA


Grzegorz Żygadło

Co ma wspólnego projektowanie mostów z robieniem zdjęć? Niewiele…, ale w moim przypadku wszystko

Zaczęło się od marzenia, żeby nadawać formę, robić coś wielkiego, dosłownie i w przenośni, coś co będzie służyć ludziom i będzie miało realny kształt. Przez 10 lat pracowałem w biurze projektowym…Ale ile można projektować mosty? Świat emocji, poznawanie ludzi, towarzyszenie im w ważnych wydarzeniach w ich życiu to jest dopiero coś wielkiego! Nadawanie formy obserwacjom, łapanie emocji w kadr, zatrzymywanie ulotnych momentów i sprawianie ludziom radości, to więcej niż rzemiosło to prawdziwa sztuka.

Od 10 lat zajmuję się fotografią. Specjalizuję się w fotografii ślubnej, rodzinnej a także par. Wykonuję także sesje biznesowe oraz portrety. Jeśli lubisz naturalne, swobodne stylizacje, zależy Ci aby, zdjęcia, oddawały autentyczny charakter fotografowanych osób, wydarzeń, a także klimat miejsc, nie boisz się ujęć pokazujących prawdziwe emocje… napisz lub zadzwoń do mnie. Z przyjemnością odpowiem na wszystkie pytania.

Więcej o moim stylu fotografowania przeczytasz we wpisie na blogu Mój styl.

Prywatnie jestem tatą Kazika… kochanego maluszka urodzonego w listopadzie 2019. Jego mamą jest największa miłość mojego życia i najlepsza przyjaciółka – Agnieszka zwana Gunią. J

Lubię spędzać czas na łonie natury. W lesie, nad rzeką, nad jeziorem. Uwielbiam siedzieć przy ognisku. Rozpalanie ognia za każdym razem jest dla mnie mistycznym doznaniem. Największą radość dają mi rzeczy, których nie można kupić. Np. parzenie kawy z moją ukochaną, w garnuszku nad ogniskiem, na brzegu dzikiego jeziora.

Poza tym lubię jeździć na rowerze, słuchać The Doors, Led Zeppelin i Kazika. Mam wielu przyjaciół, z którymi uwielbiam spędzać czas, ale czasami lubię też pobyć sam. Samotne przejażdżki rowerowe są dla mnie relaksem, ładowaniem baterii, czasem refleksji, wdzięczności i okazją do zrobienia zdjęć

"Kiedy fotografuję, to otwartym okiem patrzę na świat, a zamkniętym spoglądam w głąb siebie"

Henri Cartier-Bresson

Co mówią o mnie pary, którym zrobiłem zdjęcia

Balvia to jeden z rodzajów amonitów, czyli pradawnych skorupiaków, o których istnieniu dziś wiemy dzięki odciskom w skałach. Skamieniałości są jak stare fotografie. Dzięki nim możemy zobaczyć jak wyglądało życie wiele lat temu. Tak wiele analogii do fotografii sprawiło, że wybrałem balvię na nazwę i logo swojej firmy.